Wywiady



Wywiady

Imię Martina jakby przetłumaczyć na polski to jak by brzmiało?
Jeśli Martyna to super bo ja mam na imię Martyna.
Ja jestem podobna do Martiny bo obie jesteśmy nieśmiałe itd.
Czytałam wywiad z Martiną Stoessel i mówiła że jest bardzo podobna do postaci którą gra (Violetta).
Oto cały wywiad:


Wywiad 1 z Martiną


Martina, powiedz nam gdzie filmowany jest serial?
Serial kręcony jest w Buenos Aires, w Argentynie, skąd pochodzę. W ogromnym studio niedaleko miejsca, w którym dorastałam.
Co możesz nam powiedzieć o planach zdjęciowych?
Jest dom Violetty, w którym spędza sporo czasu na początku serialu. To ogromna instalacja z sypialniami, gabinetem, kuchnią i dużym pokojem, jak również z super tajnym strychem.
Gdzie jeszcze rozgrywa się akcja serialu?
Jest jeszcze ogromna dekoracja będąca planem szkoły teatralnej nazywanej Studio 21. Jest w niej mnóstwo różnych sal lekcyjnych, biur i sal treningowych. Oprócz tego, jest wypełniona instrumentami muzycznymi!
Jak opisałabyś postać graną przez Ciebie?
Violetta jest bardzo impulsywna, ale jest również wspaniałą przyjaciółką. Jest bardzo skromna i zrobi wszystko dla swoich przyjaciół - i jest również romantyczką. Uwielbia się zakochiwać!
Co jeszcze możesz nam powiedzieć o Violetcie?
Violetta pochodzi z bardzo bogatej rodziny. Mieszka ze swoim ojcem, który jest bardzo surowy. Uwielbia śpiewać i grać na fortepianie!
Jesteś podobna do Violetty?
Jestem bardzo podobna do Violetty w wielu aspektach. Violetta jest nieśmiała, gdy jest wśród nowo poznanych ludzi, mam dokładnie tak samo. Jest również bardzo bezpośrednia i porywcza, czyli bardzo podobnie do mnie. Violetta lubi się zakochiwać - i to jest coś, co ja też uwielbiam robić!
Jesteś podobna do Violetty jeszcze w jakiś sposób?
Wydaje mi się, że jesteśmy podobne, jeśli chodzi o naszą miłość do muzyki. Uwielbiam śpiewać i Violetta szybko odkrywa, że też to kocha robić. Nie zdaje sobie z tego sprawy, gdy poznajemy ją po raz pierwszy - ale wkrótce się to zmienia.
Jak dostałaś rolę w tym serialu?
Byłam na castingu! To moją największa rola do tej pory i jestem naprawdę podekscytowana.
Jakie to uczucie być gwiazdą serialu?
Bardzo fajne! Jestem niezwykle dumna z programu i jestem nadzwyczaj dumna ze wszystkiego, co osiągnęliśmy do tej pory.
Violetta
Pomówmy o kręceniu serialu. Jak trudne są sceny tańca w Violetcie?
Jest dużo śpiewania i tańczenia w serialu. Uwielbiam czas, gdy możemy tańczyć! Osobiście, nie uważam by taniec był bardzo trudny. Myślę, że mam szczęście, bo zwykle przychodzi mi całkiem naturalnie.
Czy zapamiętanie choreografii sprawia Ci kiedykolwiek problem?
Było kilka scen, w których miałam kłopoty z nauczeniem się ruchów - ale staram się tym nie stresować. Zamiast tego, ciężko ćwiczę. Pracuję nad choreografią tak dużo jak to możliwe, by mieć pewność, że jestem wystarczająco dobra, gdy zaczynamy kręcić sceny.
Przyznaj się, Martina... Czy kiedykolwiek upadłaś podczas numerów tanecznych?
Oj, oczywiście! Każdy się wywrócił na planie. Ja przewróciłam się już niejeden raz podczas scen tańca. Każdy, prędzej czy później, coś pomyli czy zepsuje, więc nie myślimy o tym. Śmiejemy się z tego, a potem lecimy dalej.
Chcesz powiedzieć, że nigdy nie zawstydziła Cię wywrotka?
To może być żenujące dla niektórych, ale nie dla mnie. Każdy może śmiać się z tego - ale to nasza praca. Wszyscy aktorzy naprawdę dobrze się dogadują i naprawdę swobodnie czujemy się przed sobą już teraz. Jesteśmy tak dobrymi przyjaciółmi, że nie zawstydzamy się tego typu rzeczami.
Violetta

 2.Wywiad z Martiną

Mam tak samo jak Martina też mam zawsze rużową szminke tylko nie mam jej w szkole
ale mam w plecaku.


Moda w serialu


Co sądzisz o modzie prezentowanej w serialu?
Stylizacje w "Violetcie" są super! Mamy świetnych kostiumologów, naprawdę spisali się na medal. Stylizacje mają bardzo indywidualny charakter, każdy strój odzwierciedla cechy postaci.
Jak w dwóch słowach opisałabyś stylizacje w "Violetcie"?
Są wyluzowane i świeże. Myślę wręcz, że fani będą chcieli kopiować styl swoich ulubionych postaci, jak tylko je zobaczą.
Czy możesz opisać styl bohaterki, którą grasz?
Violetta, którą gram ubiera się na luzie, ale jej styl zmienia się w trakcie sezonu. Nie mogę wyjawiać dlaczego tak się dzieje, ponieważ nie chcę zdradzać treści. Powiem tylko, że zmiany sposobu ubierania się podążają za zmianami wewnętrznymi bohaterki. Nic więcej nie powiem!
Czy mogłabyś porównać swój osobisty styl do stylu Violetty?
W rzeczywistości ubieram się inaczej, niż Violetta. Zazwyczaj nie noszę takich rzeczy, jak ona. Violetta jest bardzo dziewczęca. Uwielbia pastelowe kolory i kokardy, a jej stroje są bardzo zwiewne. Ja wolę ostrzejszy styl, bardziej rockowy!
Kto jest dla Ciebie wzorem do naśladowania pod względem stylu?
To proste! Uważam, że Miley Cyrus ma super styl. Jest świetna. Jest moją idolką. Zawsze ma super stylizacje i naprawdę wie, jak nosić ostre, rockowe ciuchy. Jest najlepsza!
Czy mogłabyś podzielić się z nami wskazówkami na temat mody?
Najlepsze, co mogę doradzić, to oryginalność. Fajnie jest bawić się modą i próbować różnych stylów, ale ja wolę wyróżniać się z tłumu i być inna, niż cała reszta świata.
Czy masz jeszcze jakieś wskazówki na temat mody?
Uważam również, że garderoba powinna być odbiciem osobowości człowieka. Niech twój styl wyjawia twoją osobowość. Niech twoja osobowość przebija przez ubiór, niech twoje ubranie będzie deklaracją. Trzeba być śmiałym i przebojowym, a przy okazji mieć z tego frajdę!
Jak wyróżniasz się z tłumu?
Moją wizytówką jest różowa szminka. Zawsze mam ją przy sobie i zawsze się nią maluję. Nigdy nie zobaczycie mnie bez różowej szminki!



Violetta



Wywiad 3 z Martiną

Martina Stoessel jest gwiazdą serialu Disney Channel Violetta.
Interesują was informacje z pierwszej ręki na temat tego serialu?
Rozmawiamy o nim z Martiną…



Witaj Martina! Jak się masz?

Świetnie! Bardzo, bardzo się cieszę, ponieważ wszystko idzie doskonale. Violetta odnosi wielkie sukcesy na całym świecie, a nagrywanie tego serialu to doskonała zabawa. Spełniają się moje marzenia!

 

 

Jak to jest być gwiazdą własnego programu w Disney Channel?

Wspaniale! Jestem bardzo dumna z programu i ze wszystkiego, co osiągnęliśmy. To spełnienie marzeń, ale też mnóstwo ciężkiej pracy. Mamy niesamowitą obsadę aktorską i fantastyczny zespół, bez tych ludzi nie zaszłabym tak daleko – to dzięki nim serial jest taki dobry.

 

 

Z dnia na dzień stałaś się gwiazdą w wielu krajach. Jakie to uczucie?

To szaleństwo! Moje życie bardzo się zmieniło, odkąd zaczęłam pracować w serialu Violetta, ale jestem bardzo szczęśliwa. Mam wrażenie, że jeszcze wczoraj byłam zwyczajną nastolatką chodzącą do szkoły. Wtedy musiałam się jedynie uczyć, teraz ciąży na mnie większa odpowiedzialność.

 

 

Jaka odpowiedzialność?

 Wydaje mi się, że muszę dawać przykład nastolatkom na całym świecie, a to wielka odpowiedzialność – ale staram się to robić jak najlepiej. Przede wszystkim jestem ogromnie wdzięczna, że mogę być w miejscu, o którym zawsze marzyłam. Jestem wielką szczęściarą.

 

 

Jak opisałabyś serial?

Violetta to bardzo zabawny serial, w którym znajdziecie dużo muzyki, śpiewu i tańca. Ale to nie wszystko, jest w nim również mnóstwo wątków komediowych i romantycznych! Każdy znajdzie coś dla siebie w serialu Violetta.

 

 

 

 

Czy zawsze marzyłaś o życiu w blasku fleszy?

Zawsze interesowało mnie śpiewanie, taniec i aktorstwo – a teraz wszystkie moje marzenia się spełniły. Kiedy byłam mała, śpiewałam przed lustrem i uwielbiałam się malować kosmetykami mamy. Od zawsze się do tego przygotowywałam!

 

 

Co twoja rodzina sądzi o twojej nowej sławie?

 Wiesz co? Jestem bardzo wdzięczna mojej rodzinie, ponieważ zawsze wspierała moje marzenia. Miałam wsparcie w dobrych i złych chwilach. Kocham moją rodzinę! Są bardzo ważną częścią mojego życia, znaczą dla mnie bardzo dużo.

 

 

Niedawno odwiedziłaś Europę razem z obsadą z serialu Violetta. Jak udała się ta podróż?

 To była niesamowita podróż! Świetnie się bawiliśmy. Odwiedziliśmy trzy kraje: Francję, Włochy i Hiszpanię. Było wspaniale!

 

 

Co robiliście w czasie podróży?

 Pierwszym krajem, który odwiedziliśmy, była Francja. To było wspaniałe przeżycie! Poznałam bardzo wielu fanów, co było niezwykle ekscytujące. Większość francuskich fanów nie mówiła po hiszpańsku, ale znali hiszpańskie piosenki z serialu. Niesamowite!

 

 

Jak traktowali cię francuscy fani?

 Byłam całkowicie zaskoczona sympatią francuskich fanów. Szczerze mówiąc, byłam bardzo, bardzo rozemocjonowana, kiedy ich spotkałam. Byliśmy tam przez 3 dni i udało mi się zobaczyć prawie wszystko w Paryżu. To była wspaniała zabawa. Było fantastycznie.

 

 

Jaki kolejny kraj odwiedziliście w czasie podróży?

 Z Francji pojechaliśmy do Madrytu. Tam nagrywaliśmy sceny do naszego serialu Violetta, co było doskonałą zabawą. Byłam bardzo szczęśliwa, że mogę zwiedzić Madryt. Miasto ma taki dawny charakter dzięki starym budynkom i głownemu placowi. Jest tam naprawdę pięknie.

 

 

Czy na zakończenie podróży po Europie pojechaliście do Włoch?

 Końcowym etapem podróży był pobyt w Mediolanie. To piękne miasto. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu na zwiedzanie, ale zobaczyłam centralny plac miasta, Piazza del Duomo. Jest przepiękny. Koniecznie chcę tam wrócić!

 

 

Violetta została zdubbingowana w wielu językach. Jak się z tym czujesz?

 To takie nierealne! Czasem nie mogę uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Podczas podróży po Europie poznałam aktorkę, która dubbinguje mój głos we włoskiej wersji serialu – to było ogromnie ekscytujące. Puszczali serial i słyszałam jej głos wydobywający się z moich ust, to było bardzo zabawne.

 

 

To musi być wspaniałe odnieść światowy sukces…

 To wspaniałe słyszeć o sukcesie serialu na całym świecie, ale staram się stać twardo na ziemi. Zdaję sobie sprawę, że Violetta nie będzie trwać wiecznie, dlatego bardzo cenię moich prawdziwych przyjaciół i rodzinę. Wiem, że to oni będą przy mnie na zawsze.

 

 

Nagrywałaś niektóre sceny do serialu Violetta w Hiszpanii. W jakim innym miejscu na świecie chciałabyś nagrać odcinek serialu?

 Bardzo trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ chciałabym podróżować i nagrywać w wielu krajach. Nie umiem wybrać jednego! Każde miejsce na świecie by mi odpowiadało, ponieważ bardzo lubię odwiedzać nowe miejsca i poznawać nowych ludzi. Uwielbiam to.

 

 

Co robiliście w czasie podróży?

 Pierwszym krajem, który odwiedziliśmy, była Francja. To było wspaniałe przeżycie! Poznałam bardzo wielu fanów, co było niezwykle ekscytujące. Większość francuskich fanów nie mówiła po hiszpańsku, ale znali hiszpańskie piosenki z serialu. Niesamowite!

Jak traktowali cię francuscy fani?

Byłam całkowicie zaskoczona sympatią francuskich fanów. Szczerze mówiąc, byłam bardzo, bardzo rozemocjonowana, kiedy ich spotkałam. Byliśmy tam przez 3 dni i udało mi się zobaczyć prawie wszystko w Paryżu. To była wspaniała zabawa. Było fantastycznie.

Jaki kolejny kraj odwiedziliście w czasie podróży?

Z Francji pojechaliśmy do Madrytu. Tam nagrywaliśmy sceny do naszego serialu Violetta, co było doskonałą zabawą. Byłam bardzo szczęśliwa, że mogę zwiedzić Madryt. Miasto ma taki dawny charakter dzięki starym budynkom i głownemu placowi. Jest tam naprawdę pięknie.

Czy na zakończenie podróży po Europie pojechaliście do Włoch?

Końcowym etapem podróży był pobyt w Mediolanie. To piękne miasto. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu na zwiedzanie, ale zobaczyłam centralny plac miasta, Piazza del Duomo. Jest przepiękny. Koniecznie chcę tam wrócić!

Violetta została zdubbingowana w wielu językach. Jak się z tym czujesz?

To takie nierealne! Czasem nie mogę uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Podczas podróży po Europie poznałam aktorkę, która dubbinguje mój głos we włoskiej wersji serialu – to było ogromnie ekscytujące. Puszczali serial i słyszałam jej głos wydobywający się z moich ust, to było bardzo zabawne.

 

 martina-stoessel-02

 

 

 

 

 Wywiad 4 z Clarą Pandolfi

„Uprawiam spinning i dużo biegam. Jestem bardzo niespokojna. Ochoczo biegam na siłownię i relaksuję się przy dźwiękach jazzu, aby później jeść, co chcę oraz ile chcę. Taki już mam styl” – wyznaje ta 30-letnia piękność. Ma nienaganną sylwetkę, naturalną urodę i talent. 9 lat temu Carla Pandolfi opuściła rodzinne miasto, Cordobę, aby wyruszyć do Buenos Aires w pogoni za marzeniem o zostaniu aktorką. I spełniła je. Gra w teatrze, w filmach oraz w telewizji (wystąpiła m.in. w „Sos mi hombre”, „Un año para recordar” czy „Zakładzie o miłość”). Teraz możemy ją oglądać w roli Esmeraldy w emitowanym przez Disney Channel serialu „Violetta”.



 Wywiad z Carlą:

Jakie niezbędne ubrania powinny znaleźć się w szafie dziewczyn w Twoim wieku?  Na pewno para dobrych dżinsów, czarne buty i fajna koszula.

Nigdy nie wyszłabyś z domu bez…?  Moich perfum.

Kto jest najlepiej na świecie ubraną gwiazdą i dlaczego?  Lubię różne style, więc nie mogę wybrać tylko jednej… Ale podziwiam te, które ubierają się bardzo kobieco i używają kilku unikalnych rzeczy, które tworzą idealną całość. Kocham subtelność.

Masz ulubionego projektanta?  Nie, lubię miksować rózne rzeczy i używać róznych stylów w zależności od okazji.



Czy akcesoria to istotny element w Twojej garderobie?  Akcesoria są świetne, kiedy dodają tzw. kropkę nad i do stroju oraz sprawiają, że wyglądasz niesamowicie i unikalnie. Jednak nie są niezbędne. Im mniej, tym lepiej. Nie zakładam ich bez potrzeby.

Kiedy idziesz na zakupy, wybierasz sieciówki czy znanych projektantów?  I to i to. Lubię ubrania z sieciówek i noszę je na co dzień. Ubrania od projektantów zakładam na specjalne okazje.

Lubisz kiedy torebka pasuje do butów?  Tak!


Jakie kolory wybierasz, jeśli chodzi o ubrania?  Lubię dodawać wyraziste kolory do mojego stroju. Lubię zielenie, czerwienie, fiolety i błękity.

Jak określiłabyś swój styl?  Chciałabym myśleć, że mój styl to klasyka z delikatnym pazurem.

Jak dbasz o włosy? Używam dobrych kosmetyków.

Jako Esmeralda rywalizuje z Jade i Angie o względy Germana (fot. Disney)

A paznokcie?  Jestem szczęściarą, bo moje paznokcie z natury są zdrowe.

Na jaki kolor lubisz malować paznokcie?  Bezbarwny lub czerwony.

Jak dbasz o skórę?  Również używam kosmetyków dobrej jakości oraz naturalnych.

Jaki kosmetyk masz zawsze w torebce?  Krem do opalania.

Jaka jest Twoja tajna broń w makijażu?  Dobra maska.



Wywiad 5  Magazyn Caras oraz wywiad z Martiną



W internecie krąży już bardzo dużo zdjęć do sesji magazynu "Caras". Ale nikt nie zna jeszcze wywiadu więc go przetłumaczyłam. Tini Mówi o miłości do swojego chłopaka Petera oraz o swojej książce biografii.

Martina podsumuje: "Najlepsze w tym roku było spotkanie z Peterem Lanzani"

Aktorka która gra Violettę oprócz nagrywania 3 sezonu serialu, planuje także wypuścić w sprzedaż swoją nową książkę ( Biografię )

Bezpośredni odnośnik do obrazka

Najlepsze co mi się przydarzyło to spotkanie z Peterem Lanzani.Okazuje mi swoją miłość, wspiera, pomaga. Słucham jego rad. Posiada duże doświadczenie wie wie jak ze mną rozmawiać. Myślę że to wychodzi na dobre w naszej miłości.

Bezpośredni odnośnik do obrazka

Moi rodzice go kochają. Nasz związek jest doskonały. Dobrze dogaduje się z moimi rodzicami i dziadkami.

Bezpośredni odnośnik do obrazka

Gdy się budzę od razu myślę o nim. 
Zaczynam teraz od kręcenia 3 sezonu serialu "Violetta" potem będę się uczyła gry na gitarze.
Chce zacząć komponować i mieć dużo muzyki w swoim życiu.

Bezpośredni odnośnik do obrazkaBezpośredni odnośnik do obrazka

I oczywiście mam zamiar wydać moją pierwszą, własna książkę!
Będzie to dokument, biografia o mnie. Będą w niej zdjęcia z mojego dzieciństwa oraz płyta CD.

Bezpośredni odnośnik do obrazka

Książka będzie wydana w roku 2014 we Włoszech, Argentynie, Hiszpanii i Francji.




Wywiad 6 z Jorge Blanco jestem romantykiem












Jorge Blanco: „Jestem romantykiem”



Czarny charakter z serialu „Violetta” w rzeczywistości jest romantycznym i pracowitym chłopakiem. Chcesz poznać go bliżej?
Udział w „Violettcie” nie był twoim debiutem aktorskim. Zawsze chciałeś grać?
Mówiąc szczerze, na początku chciałem śpiewać. Zacząłem pracować jako piosenkarz i tak pojawiły się propozycje połączenia występów z graniem i tańczeniem. Jestem zakochany we wszystkich trzech obliczach.

„Violetta” odniosła wielki sukces. Jaki był jej sekret?
Zebranie międzynarodowej obsady oraz stworzenie solidnej ekipy. Nie jest łatwo sprawić, żeby grupa tak liczna jak nasza była tak dobrze zgrana. Tworzymy rodzinę i to widać na ekranie.

Jako widz, co najbardziej przyciąga cię w serialu?
Wiele rzeczy. Przede wszystkim część muzyczna i elementy komiczne.

Gdyby nie został aktorem, wybrałby karierę piosenkarza. (fot. Disney)
Gdyby nie został aktorem, wybrałby karierę piosenkarza. (fot. Disney)
Jako aktor, co daje Ci udział w projekcie takim jak ten?
Po pierwsze, to było nowe wyzwanie. Pierwszy raz grałem antagonistę. Dużo się nauczyłem, wzbogaciłem o nowe doświadczenia, poznałem niesamowitych ludzi z różnych krajów…

No właśnie, jak pracowało Ci się z ludźmi odmiennej narodowości? Nauczyłeś się nowych języków?
Tak, na przykład, wcześniej słabo znałem portugalski, ale teraz, dzięki koledze z Brazylii, mam okazję poćwiczyć, lepiej mówić. Zaś kontakt z językiem włoskim czy ukraińskim, językami, które wcześniej były mi obce, przysporzył mi wiele frajdy.

León jest arogancki i zarozumiały. Czy fanki serialu mylą Cię z nim?
Nie, one wiedzą, że moja postać jest skomplikowana i zawsze chwalą mnie za to jak gram. Oczywiście, teraz gdy oglądam serial w telewizji staram się być wobec siebie krytyczny i dostrzec szczegóły, jakie muszę dopracować.

Jorge Blanco i Pablo Espinosa prywanie są wielkimi przyjaciółmi! (fot. Disney)
Jorge Blanco i Pablo Espinosa prywatnie są wielkimi przyjaciółmi! (fot. Disney)
Spotkałeś wiele Leonów i Ludmił w swoim życiu? Istnieją ludzie podobni do nich?
Myślę, że tak, są wszędzie. Ale ja nie lubię przyklejać im etykietek oraz dzielić na dobrych i złych. Tak naprawdę nikt nie jest zły. Mercedes (Lambre, serialowa Ludmiła) i ja mamy pokazać widzom, że nasi bohaterowie nie są do końca źli. Jeśli postępują niewłaściwie to dlatego, że mają ku temu powody.

Czyli masz w sobie coś z Leona?
Coś na pewno, ale nie z tego złego Leona, tylko z tego dobrego. Na przkład jego pewność siebie, która pomaga mu osiągać to, czego pragnie, nie ulegając przy tym wpływom innych. Walczy o swoje marzenia, tak jak ja. Potrafi być także romantyczny w stosunku do dziewczyn, podobnie jak ja.



Wywiad 7 10 Pytań do Diego Domíngueza




10 pytań do: Diego Domíngueza




22-letni Hiszpan, urodzony w Zaragozie, wkradł się do serc nastolatek na całym świecie za sprawą serialu „Violetta”. Pomimo młodego wieku Diego Domínguez może pochwalić się przebojową karierą muzyczną i aktorską. Jako 13 latek zaczął występować na cenie z zespołem 3+2, złożonym z finalistów muzycznego show Eurojunior. Po 4 latach koncertowania rozstał się z zespołem i wycofał się z muzyki, aby rozwinąć inną pasję – grę aktorską. Pojawił się na szklanym ekranie w kilku popularnych serialach tj. „Física o química”, „El secreto de Puente Viejo” czy „Aída”. Jednak to rola Diega, którą otrzymał w drodze castingu, wzbudziła największy aplauz.
Jaka była Twoja reakcja, kiedy dowiedziałeś się, że dostałeś rolę w serialu “Violetta”?
 

Zadzwoniłem do mamy i oboje skakaliśmy z radości.
Jak przygotowywałeś się do roli?
 

Ćwiczyłem śpiew, taniec i grę aktorską na długo przed rozpoczęciem zdjęć.
Jak opisałbyś swoją postać?
 

Diego jest bardzo pewny siebie i stara się osiągnąć wszystko, co tylko mu się zamarzy.
 Jak Ci się układa z resztą obsady?
 

Jestem szcześciarzem, bo pracuję z ludźmi, których traktuję jak rodzinę, nie tylko jak współpracowników.
Jesteś podobny do postaci, którą grasz?
 

Tylko w tym, że daję takie same rady.
fot. Disney
fot. Disney
Spędzasz czas po pracy z innymi aktorami?
 

Tak, często wychodzimy razem i świetnie się bawimy.
Kto Cię inspiruje?
 

Muszę powiedzieć, że jeden z hiszpańskich aktorów – Luis Tosar.
Czy trudno pogodzić życie prywatne z życiem zawodowym?
 

Nie, jeśli umiesz zarządzać swoim czasem, poradzisz sobie ze wszystkim.
Jak to jest pracować z aktorami z całego świata?
 

To niezapomniane przeżycie.
Czego fani Disney Channel mogą się spodziewać po serialu Violetta?
 

Mam nadzieję, że będą zaskoczeni sezonem drugim. Czeka na nich mnóstwo nowych postaci, piosenek i układów tanecznych.



Wywiad 8 z Mercedes Lambre

 


Mercedes Lambre' Wiedziałam , że to będzie sukces , ale nie wyobrażałam sobie , ze będzie on na tak wielką skale " .Mercedes Lambre , jest odpowiedzialna za rolę Ludmiły Ferro w Disnejowskim serialu Violetta , została zapytana o szczegóły 2 sezony Violetty oraz opowiada o koncertach En Vivo w Chile .

Santiago : Violetta jest jednym  z najbardziej znanych serialów dla dzieci i młodzieży . Jego sukces przekroczył rekord oglądalnośći i a nawet w naszym kraju ( chodzi o Chile) wyniósł rekord występów w danym miejscu . To argentynski serial Violetta , najbardziej znane zjawisko Disney , obecnie w Ameryce można oglądać nowe odcinki 2 sezonu .

Wiedzieliśmy , że to będzie sukces , ale nie wyobrażaliśmy sobie że on bedzie aż tak wielki , to co się dzieję jest naprawdę niesamowite "-powiedziała Mechi Lambre , która odgrywa 1 z głównych ról w tym serialu (Ludmiłą Ferro )

Aktorka i piosenkarka tłumaczy , że to zjawisko było widoczne podczas trasmisji 1 sezonu serialu , i to głównie dzięki tym którzy pracuja nad serialem , a to jest podstawą całej pracy i wysiłku , które wkładamy w 2 sezon serialu .

Violetta w 2 sezonie odkryła pasję do muzyki i znalazła swoje miejsce miejsce na świecie . Jest  gotowa stawić czoło nowym problemom . Jednym z nich znowu będzie Ludmiła , która dołoży starań żeby zajac jej miejsce .Najtrudniejszym problemem Violi będzie kończący się pokaz Studio , po którym z pomoca Ludmiły straci głos .

'Druga część zawiera wiele muzycznych nowości i ciekawych video klipów i zawiera wiele niespodzianek i zaskakujących wydarzen '-dodaje lambre 

Mercedes twierdzi , że jej postać 'będzie twierdzić ,że sie zmieniła , ale nadal będzie chciała skorzystać z tego ze Viola starciła głos ' - mówi w tajemniczy sposób Lambre 'fani Ludmi mogą odkryć jej nowe oblicze , którego jeszcze nikt nie widział '

Koncert w Chile:

Zjawisko Violetta en vivo zaobserwowano gdy DG Media - producent odpowiedzialny za show potwierdził 6 koncertów pod rząd w Movie Star Arena .

W tym show można zobaczyć : 20 utworów muzycznych , mnóstwo muzyki i tańca . Koncerty można zobaczyc od poniedziałku o godzinie 18 :00

'To niesamowite doświadczenie , występowanie przed tak wielka publiką na koncertach ' . W Argentynie zrobiliśmy to samo i jestem bardzo zadowolona ,bo to mój kraj '-mówi aktorka i piosenkarka , która potwierdza serial stał się sukcesem , w każdym kraju , w którym go emitują . 



Wywiad 9 z Lodovica Camello

 
Dlaczego zdecydowałaś się wydać solowy album w języku hiszpańskim?
Moim marzeniem jest zostać profesjonalna piosenkarką- to jest mój cel. Wybrałam język hiszpański, ponieważ podoba mi się. Jest także dość znanym językiem dzięki któremu będę mogła przemówić do większej ilości osób. W przyszłości chciałabym mieć większe zaangażowanie do tworzenia piosenek, widzę siebie jako autorkę tekstów.
Co chcesz przekazać ludziom poprzez płytę Universo?
Chcę wzbudzić nadzieje, dla tych, którzy mają marzenia tak jak ja. Wierzcie i nie poddajcie się!
 Czy planujesz trasę koncertową?
Oczywiście! Na razie tylko mogę o tym myśleć, ale odbędzie się ona z pewnością w 2014r.
Co o płycie Universo sadzą twoi przyjaciele z Violetty?
Słyszeli Universo i bardzo im się podobało. Po pierwszym posłuchaniu nucili piosenki :)
Z którym artystą chciałabyś wystąpić w duecie?
Justin Timberlake i ..... Jorge Blanco: ma wspaniały głos, jest na prawdę dobrym muzykiem. Jednak moimi największymi idolami są Bruce Springsteen oraz Elisa. Wśród młodych ludzi chętnie zaśpiewałabym z Demi Lovato.
Co myślisz o takich talentach jak Demi Lovato?
Nigdy o tym nie myślałam, ale nie mam jej nic do zarzucenia. Co chciałabym powiedzieć tym, którzy chca iść tą drogą? Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.
Co sadzisz o ostatnich występach Miley Cyrus, która tak jak ty należy do świata Disney'a?
Można odłączyć się od postaci które się kiedyś grało w inny sposób i z większa klasą. Ale i tak bardzo lubię jej nowa płytę.
Opowiedz o Violetta en Vivo. Czego możemy się jeszcze spodziewać?
Jest to na prawdę wciągające, ciekawe zjawisko. Na koncertach publiczność szaleje a także kibicuje bohaterom występującym na scenie. Śpiewamy piosenki z pierwszego i drugiego sezonu połączone z rożnymi watkami. Miedzy nami Ruggero Pasquarelli przygotowuje niespodziankę dla włoskich fanów, ale nic więcej nie mogę powiedzieć.
Jak wyglądało twoje życie zanim stałaś się sławna?
Prowadziłam normalne życie :) Pochodzę z San Daniele del Friuli w Udine- miasta liczącego 8000 mieszkańców. Mama i tata, którzy słuchają dużo muzyki powiedzieli, ze muzycy z Pink Floyd chcą nauczyć mnie grać na gitarze. Pierwszy kurs zaczęłam w wieku sześciu lat. Potem szkoła, liceum i wiadomo, ze jeśli chciałabym dalej rozwijać się w dziedzinie sztuki będę musiała wyjechać. Po ukończeniu szkoły wyjechałam do Mediolanu aby wziąć udział i uczyć się w Akademii MAS.
 Jak stałaś się częścią Violetty?
Pewnego dnia dyrektor wezwał mnie do ciebie. Och co ja zrobiłam?-od razu pomyślałam.Na szczęście nic nie zrobiłam, a dyrektor zaprosił mnie do wzięcia udziału w castingu. Po kilku dniach dowiedziałam się, że zagram Francesce w serialu.
Co różni ciebie i Francesce?
Ona jest bardziej romantyczna, ja zaś rockowa- zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd. Gdybym mogła ścięłabym sobie włosy na krótko, ale póki gram Francesce nie mogę....



Wywiad 10 z Candelaria Molfese odnośnie En Vivo

 
"Staram się żyć chwilą, nie myśląc o tym co będzie później bo wiem, że będzie lepiej"

Candelaria Molfese - piosenkarka i aktorka, odtwórczyni roli Camili w serialu "Violetta" emitowanego przez Disney zdradza szczegóły dot. 60 koncertów En Vivo, który pierwszy miał miejsce w teatrze Gran Rex 13-go lipca. "Jest to ogromne przedsięwzięcie"- wyznaje aktorka.

Disney rewolucjonizuje teatr. Pierwszy raz miało to miejsce w 2006r. w inscenizacji High School Musical, musical ten zrewolucjonizował rynek, a także zapoczątkował powstawanie kolejnych musicali. Ale tym razem to "Violetta" stała się prawdziwym hitem. Obsada serialu ma już ustalona trasę 60-ciu koncertów En Vivo w teatrze Gran Rex. Koprodukcja Disney i Pol-Ka po niezbyt pomyślnej ocenie w Europie i Argentynie podczas transmisji prze El Trece. Cast of Violetta powraca na scenę, aby nagrać drugi sezon wyemitowany w dwóch częściach oraz nagrać drugi album Hoy somos mas.

A oto co powiedziała Candelaria na temat serialu oraz tego jak się do niego dostała:

Co sądzisz o swoim sukcesie, cieszysz się z niego?
To wspaniałe doświadczenie dostać się do takiej produkcji.  Jestem bardzo zadowolona z tego, ile udaje nam się osiągnąć, jestem pełna podziwu co do naszej scenografii oraz kostiumów.
Potrzeba dużo przygotowań, żeby powstał jeden odcinek?
Tak, zdecydowanie. Przed nagrywaniem musimy mieć w pełni opracowany tekst oraz choreografię, w czym pomagają nam trenerzy, którzy wszystko dokładnie opracowują, a my musimy w szybkim tempie zrozumieć i zapamiętać co mamy robić.

Jakiego gatunku jest ten serial?
To czysty musical. Poza scenami są piosenki, w których śpiewamy i tańczymy.

Czy pomiędzy teatrem, a telewizją jest wielka różnica?
To zupełnie inne doświadczenia, dla większości z nas zupełnie nowe. Stajesz na scenie i czujesz, że coś się zmienia, żyjesz tą chwilą. Od początku do końca czujesz, że jesteś prawdziwą częścią tego serialu. To zupełnie inne przeżycie  ponieważ jak nakręcasz dany odcinek to wiesz, że możesz powtórzyć danaą scenę, jeśli się pomylisz, bo później wszystko będzie zmontowane i dopiero puszczone w telewizji. Natomiast na scenie teatralnej masz tylko kilka prób i nie możesz sobie pozwolić na błędy, wiesz, że wszyscy obserwują każdy twój krok. 
Masz jakieś plany na przyszłość?
Chciałabym dalej, głębiej się rozwijać. Myślę, że Violetta jest do tego idealną okazją: te wszystkie koncerty, tournee po świecie. Wszystkie te spotkania z fanami, którzy chcą spotkać swoich idoli. W każdym razie zamierzam cieszyć się chwilą  i nie myśleć o przyszłości, bo wiem, że będzie lepiej. Nigdy nie przeżyłam czegoś takiego.

Dla 22 letniej aktorki występowanie na scenie nie jest jednak do końca nowością.  Miałam okazję spotkać ją w różnych akcjach dla dzieci i nie tylko.

Jak dostałaś się do serialu?
Poszłam na casting.  Wydawałam się bardzo nerwowa przez całe pół roku czekania na oficjalna decyzję, ale w gruncie rzeczy byłam pewna, że się uda. Uważam, że każdy może osiągnąć sukces, wystarczy tylko odrobina chęci i talentu - stwierdza.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz